Wspomnienia
Wspomnienia feat. Mikut (OSWP) Samotna róża na półce czeka przywołuje me wspomnienia z bardzo daleka z tamtych dni co przepłynęły jak rzeka dalej czeka a czas nie zwleka ciągle ucieka Przywołuje te chwile wspólne spacery wędrówki rowery dlaczego to nie wraca do jasnej cholery frustracja tutaj niczego nie zmieni wszystkie uczucia w kolorze czerwieni
Czas mija szybko traci to wszystko tęsknię za chwilą za (pomyślną) wierzę we wspomnienia wiatr wieje teraz pusto mam w głowie pełno na przemian
Czas zmienia wszystko wcześniej tyle planów teraz grać muszę sam życie jak boisko a miało być tak pięknie jak w San Francisco
Jak w San Francisco DKA DKA Wiesz dobrze czas leci jak łańcuch swoje ogniwa tu pleci swej sieci patrzysz małe dzieci za 70 lat nie będzie na tym świecie minie wszystko jak dobre wino zapomnisz o nas naszym życiu razem z chwilą czasy miną odłożysz to na strych zapomnisz nie będziesz znał na wylot nie będzie tego co kiedyś było co miało urok miało swój styl swoje 5 minut
Mam w sercu to te wspomnienia jakoś pusto w życiu na ścianie nie ma mego cienia nie ma życia bez tworzenia nie ma histy bez marzenia wiesz dobrze nie ma duszy bez zbawienia sprawdź to
Samotna róża na półce czeka przywołuje me wspomnienia z bardzo daleka z tamtych dni co przepłynęły jak rzeka dalej czeka a czas nie zwleka ciągle ucieka
Mam w sercu to te wspomnienia jakoś pusto w życiu na ścianie nie ma mego cienia nie ma życia bez tworzenia nie ma histy bez marzenia wiesz że nie ma duszy bez zbawienia sprawdź to
2003 DKA i debiut Tymczasem tymczasem 2003 DKA i debiut 2003 DKA i debiut 2003
Przywołuje te chwile wspólne spacery wędrówki rowery dlaczego to nie wraca do jasnej cholery frustracja tutaj niczego nie zmieni wszystkie uczucia w kolorze czerwieni
Czas mija szybko traci to wszystko tęsknię za chwilą za (pomyślną) wierzę we wspomnienia wiatr wieje teraz pusto mam w głowie pełno na przemian
Mały spontan
Pamiętam o Tobie Weroniko
Pamiętam o Tobie Weroniko feat. Nesree
Nienawidzę tego dnia, jak grom z nieba spadło to wszystko na raz spadło to na nas W kilka minut obróciło się to w nicość Taka pustka tylko płacz pozostał w ustach gorzki smak Boski żal, miał być (skarb) miało być naj A teraz pozostałaś w snach pozostałem sam Miałaś mieć to wszystko życie niby tylko a to aż tak dużo aż brzmi za płytko Nie poczułaś jednego oddechu nie widziałaś śmiechu na twarzy uśmiechu grzechu żadnego nie było to wszystko ułozyło się wbrew zasadom wbrew regułom nie ma sensu i zmyło sie te życie nikt na tym nie zyskał nikt nie znalazł sie na szczycie w duszy krzyczę nikomu nie życzę być teraz tutaj i widzieć to jak ktoś odchodzi jak odchodzi serca bicie
Ref. Daję Ci teraz to co mam, jesteś gdzieś tam w górze wśród gwiazd cicho siedzisz sobie tak wiem bo widzę cię w mych snach
I nic nie pozostało po tobie nawet zdjęcia nie mam tylko widzę ciebie w głowie noszę ciebie w sobie wiesz dobrze o tym, bo otulasz mnie skrzydłami, chodzisz po ziemi z aniołami patrzysz na nas na ludzi z problemami oczyma widzę jak żal mi teraz pusto bez nas tylko się nie przeraź Ścieram te smutki nic nie schodzi zakrzepło we mnie czekam aż w końcu przejdzie to wszystko jak lata się sypią miało być z tobą o dziwo nikną nie wrócą jak zawsze szepczesz mi do ucha delikatnie mówisz a ja słucham Szkoda tylko że On nie słuchał dmuchał w twe życie aż złamał teraz cisza głucha Wieczorem siedzę i patrzę w niebo jak uśmiech twój kreślę linie po gwiazdach Pada deszcz i moknę w nadziei że kiedyś poznam twój uśmiech że poznam twój anielski szept
Marzenia
DKA - Marzenia Bo to historia bo to marzenia 5x Bo to historia godna przypomnienia Bo to historia bo to marzenia Bo to historia godna przypomnienia Bo to są gwiazdy spuszczone z nieba Bo to są prawdy których bierz ile trzeba Wtedy kiedy wołasz człowiek zimno cię olewa 2x Dookoła ludzie chcą mnie oceniać Nie widzą serca nie widzą duszy Nie widzą tego co w mej głowie huczy Co moje usta mówią a co moje odbierają uszy Kiedy już dojdzie kiedy innych poruszy Najlepiej przymknąć oko Najlepiej zamknąć słowo Zamilknąć na wieki Wtedy będziesz wielki Jak powietrze będziesz lekki Żyjąc pośród baśni płaczesz ale widać łezki Wciąż nie rozumie już nigdy nie zrozumie Czemu nie umie nie odnaleźć się w tłumie Sam jak palec czy to ważne w sumie Każdy ma swoje problemy swoje idee swoje sny swoje złote góry Marzenia warte świeczki poświęcenia Co to daje mam nadzieję dużo Nie po to umieramy aby pyłem zostać Ale śmiać się i żyć nie myśleć jaka czeka jutro chłosta Ile kasy ile wrogów ile przyjaciół ile wozów Ile bólu ile nałogów ile podniecenia wokół Ile ludzi widzę w szoku Dopóki wierzysz że może być inaczej Że będziesz walczył jak ja walczę Będziesz panem świata królem siebie właśnie Trzymaj to na pulsie wiara nie ugaśnie Obudź stróża nocy zanim na wieki nam zaśnie Przez pryzmat widzę jak ludzie tracą rozum Jak opuszczają wizję niszczą pokój strzelają wokół A ja pragnę jedno to jest spokój Łaskawie patrzę pochylam głowę w swoim lokum Wyskok w niebo a ja łatam gwiazdy zapalam świece Tak jak w nocy świeci każdy światło świeci Potem sobie przeszli co człowiek planuje Wiesz dobrze że Bóg kreśli Bo to historia bo to marzenia 5x Bo to historia godna przypomnienia
Jak by to było
Jak By to Było Zawsze sobie myślę jak by to było Jakby to wszystko się ułożyło Gdyby mnie na tym świecie nie było Ludzie by mijali nie zauważali Może niechcący by się przede mną chowali Wizja tego stanu bardzo mnie dławi Boję się że kiedyś mnie wszystko zadławi Żyję w swoim życiu tak sobie po cichu Widzę ludzi dookoła widzę swego stróża anioła Czas już przeleciał tak się rozleciał że czuję coś w środku To nie jest w porządku że nie dbałeś od początku Trochę nie bardzo da się to przewinąć Teraz trzeba do innego portu zawinąć Już nie tego samego nie tego przyziemnego Całkiem inaczej w duszy ukształtowanego Spójrz w swoją głowę - myśli granatowe myśli jałowe Na trawie na jawie to nie życie przy kawie To nie film nie gratka to nie Misia Puchatka tak piękna chatka To pustka w głowie to pustka w mym słowie to pustka w mej duszy Jak bardzo mnie suszy To pustka w głowie to pustka w mym słowie to pustka w mej duszy Jak bardzo mnie suszy
Ref. 2x Jak by to było gdyby mnie nie było Jak by to było gdyby się nie wydarzyło Co by sie zmieniło Co by się skończyło Bo jak by to było gdyby mnie nie było
We śnie się widzę na żywo się trudzę Pozbierać wszystko do kupy się brzydzę Czemu mnie nie ma? Czemu nikt nie zna mojego imienia? Przeleciało jedno marnuje się drugie Wszystko to by poddać Cię jednej wielkiej próbie Długiej męczące ale pięknej i świecącej jak słońce Nad Tobą ja jestem z Tobą Niestety mnie nie widzisz do tego się przyczynisz Jak się nie zawstydzisz Chwile to trwało gdzie się podziewało gdzie się to działo jak mi zależało Teraz mnie nie ma teraz za późno Teraz już całe życie przeszło na próżno Przeszło koło głowy wybrało się na łowy W głąb mojej duszy W głąb mojej głowy Ucieka więc gonię prawdę odsłonię Bo jakby to było gdyby mnie nie było...
Ref:....
W oczach mam ból w oczach mam łzy Tak wielce jak w mojej wielkiej ogromnej męce Pytasz się mnie ja pytam Cię Najgorsze jest to że nikt nie zna mnie Widzę to we śnie widzę to w mieście W którym mnie nie ma w którym się mieszczę Przynajmniej duchowo przynajmniej milowo Że też tak musiało ułożyć się pechowo Z góry do dołu z dołu do góry Zaśpiewają nam anielskie chóry Żeby było pięknie żeby było cicho Niech to wszystko jedno wielkie palnie licho Bo jakby to było gdyby mnie nie było Bo po co życie moje jedno się zmyło Bo jakby to było Bo jakby to było No powiedz No powiedz No jakby to było
Ref....
O co się mnie ludzie pytają
1...2...1...2...1
Hej po co piszesz te teksty dla ludzi Czy to wszystko ci się tutaj nie nudzi Ile to możesz robić rzeczy na raz Czy masz kompleksy czy to jakaś kara Stary wytłumacz mi o co tu biega Czy twoja głowa nie jest od tego tęga Czy nie możesz być jak normalny człowiek Nie wiesz...eee....to daj ci to powiem Dam ci radę dam ci może dwie Żebyś otworzył oczy na czym stoi (...) Chyba tylko Bóg wie o co ci tu chodzi Co ty masz w głowie co twoją duszą rządzi Może do dziś toniesz w bagnach jak elf Taki mały masz (...) jest ok Wiesz o co biega Powiedz nam o co chodzi Wiesz o co biega Powiedz nam o co chodzi
Ref. Robię co mogę jak chcesz to klaszcz w dłonie Lubisz - nie lubisz To początek nie koniec
Od tego czasu gdy urodziłem się Jestem skazany na S-U-K-C-E-S Wiesz o tym dobrze i ja wiem to też Bo chodzi o to by rozwijać się Żeby to wszystko do przodu szło Żebyś słyszał że (DKA) na grzmot Po co się czepiasz gdy nie masz pojęcia Że mam więcej od ciebie zajęcia Wziąłem kiedyś co było do wzięcia Bóg mi to dał to jest talent A ważne jest to by robić pamiętać Że uczciwośc to zasada jeden Żebyś wiedział że grzechów jest siedem Więc rób co możesz jak robię to ja Nie miej mi za złe że mogę więcej, ba Prędzej więc pędzę DKA i A Na tym polega wielka siła ma Przyzwyczaiłem sie do słów mi gorzkich Bo gdybym był słodki umarłbym jak (...) Nie wierzę w cuda wierzę w co słyszę Wierzę że życie musi być krzyżem Z tym że ja robię że staje się (...) że Nie wiń mnie za to że mam horyzonty Głębsze i szersze i nie wierzę w jointy Wszystko co robię podpalam jak lonty Nie mogę pojąć dlaczego masz wąty Ref....
Reflekscja
Refleksja Ref. Odwieć mi rozum otwórz go Gdy wszyscy cicho siedzą zonk Skąd wiedzieć mam jak wygrać los Dlaczego widzę ciągle cios
Nie mogę ciągle przestać widzieć snów Nie mogę przestać płakać więc do mnie mów Może pomożesz mi przej?ć przez tłum Ciągle czuję szum w uszach i już Naprawdę chciałbym pokonać strach Nie widzieć tylko jak zabija nas ?wiat Bramki na dzwiach choć żyję na dniach Jak inni nie przestaną pluć mi w twarz (...) mi dusze ile się da O dwa razy za dużo przestaje wszysto grać I co chcesz co chcesz mi dać Co chcesz mi wziąć wszystko co mam Znam to wszystko sam to tylko Unikam jak inni umrzeć płytko
Idę ulicą i światła gasną Wyobraź sobie tak puste miasto Ciasno sie robi pasmo porażki się dwoi Nikt się z bólem nie oswoi Chciałbym pył anielski przelać w ludzi Nie martwić sie tym że słowem nie zbudzisz Że nienawidzisz za to że ja widze więcej Że patrzę w twą duszę widze sens, ej Że ciągle wyciągam otwartą rękę Że zrobię co mogę że na pewno cię wesprzę Nie pękniesz już nigdy zmienisz na lepsze Żyć i umierać tworzyć resztę pieprzę Nie opadną kurtyny smutnych aktorów Szukających recepty złotego sposobu Więc przestań się cofać idź do przodu Po prostu być sobą odżyj znowu
Ref....
Więcej Powiesz
Ref. Więcej powiesz więcej masz Więc mi powiedz w co tu grasz
Gdy już zaczynasz pytasz: jak to? A wszystko tak to Ułożyło się wbrew woli tak łatwo To nie mówisz nic milczysz jak ten głaz Strach w twoje oczy wlazł nie mów pass Za wcześniej na to byś tak szybko padł to już kolejny raz Powtarza się jak sen widzę kropelki na czole To nie skraplające (...) Nie pomożesz nikomu będąc cicho nie mówiąc nic Nieprawdą jest to że milczenie to na wolny bit Może kiedyś było to złotem Lecz gdy cierpisz powiedzieć musisz Choćby czyimś kosztem Choćby czyimś kosztem
Ref....
A za to wszystko zgodnie z regułami Podziękujesz sobie jemu modląc się nocami W końcu otwarłeś usta powiedziałeś słowa Brzmi to o niebo lepiej aniżeli twoja spuszczona głowa Przez czas gdy siedziałeś cicho blisko siebie Marząc tylko potem przyszły noce gdy szeptałeś Teraz doceń sam to oceń Czy nie czujesz ulgi w sobie Jak wydałeś z siebie dźwięk Więcej powiesz wypuścisz z siebie lęk Toteż czekam to mi powiedz W innym razie nigdy się nie dowiem Czemu błądzisz czemu padasz czemu giniesz Nawet wtedy gdy się starasz Nie ma tajemnicy między nami Żyjącymi tymi samymi dniami Oddychającymi tymi samymi pierwiastkami Ludźmi z tymi samymi problemami Więcej powiesz więcej masz To mi powiedz w co tu grasz
Ref....