Archiwum 11 listopada 2004


lis 11 2004 tak bardzo tęsknie...
Komentarze: 5

Nie...ja niepotrafie...tak bardzo za TOBA tesknie no;/...to nie moze sie poprostu skończyc...bo załamki dostane takiej ze ...dzisiaj znowu bym wpadła pod samochód..nie wiem cos w tym cholibka musi byc!! poprostu musi i juz!! było zielone swiatło kiedy weszłam na pasy nagle spostrzegłam ze jest zielone a auto zachamowało dosłownie 2 cm ode mnie;/nie wiem do diazki co to wogole ma byc...jestem dosc daleko od domu i od Ciebie bbuu:(;( i co ja mam zrobic...??nie mam chwilami na nic sił tylko "siasc i wyć" jak mowia słowa pisenki jednej z piosenek mojej kuzyneczqi Domy:)- to napawde wspaniała dziewczyna i podziwiam ja jak ona to wszystko godzi i woogle jak ona sie wyrabia :) ale ma efekt i to bardzo dobre:) i  bardzo sie cieesze ze mam taka supe kuzyneczke:) papa bo juz ide ..czasami mam ochote odejsc na jakis czas"odleciec do nieba" - D>K>A;) tak spiewa daniel kaczmarczyk w jednej ze swoich piosenek;) papusie

 

d.k.a : :
lis 11 2004 Dlaczego to sie musiało schrzanic na maxa......
Komentarze: 3

Hej..:( dlaczego gdy rodzi sie młosc to jest to takie pięknem i wogole...:) jesteśmy szczęśliwi nic poza tą druga osoba niewidzimy poprostu liczy sie tylko ona i my..i nic wiecej. Jednym słowem jest pieknie. Niestety...wszystko co piękne trwa tylko chwile..ale ta chwila na długo pozostanie w moim sercu.To nie było chwilowe zauroczenie czy bycie z ta osoba dla szpanu!NIE NIE NIE NIE NIE NIE!!!!!!!!!!To było to cos... naprawde czułam ze kocham ta osobe i nadal kocham bo to sie wie...:( ale oczywiscie wszystko musiało sie  zacząć zwyczajnie psuc;/ ponad  8 miesięcy...;/ to naprawde nie jest kótki okres czasu...ale wiadomo wszystko sie kiedys zaczyna i konczy obecnie nie wiem co mam myslec o całej tej sytuacji i o tym co było..czy wogole jeszcze wróci..byc moze gdybym dala kolejna szanse..ale nie wiem bo sposob  traktowania i słownictwo totalny wyjazd to nie ta sama osoba która pokochałam!!;/ niestety myslalam ze jest inna...ale teraz chyba nie ma szans...porostu trzeba sie toche szanowac! i ja szanuje ludzi ale tych co i mnie szanuja a inni ..wiadomo WYJAZD...ja jestem cierepliwa i bardzo wyrozumiala i nie wiem dlaczego ten moj wyjazd tak bardzo Cie zdenerwował?? czy ja juz nigdzie nie mam prawa pojechac pobyc...wiem TY jestes..albo..wazny ale sa jeszcze przyjaciele o których ja niepotrafie zapomniec jak i o TOBIE i niepotraie olewac osob które sa mi bliskie-lapiesz sie...albo...:( buu....i jak tu wierzyc w słowa KOCHAM?? dzisiaj "KOCHAM" a jutro juz moge Ci nawrzucać tak??dzieki wielkie!!;/ tego sie niespodziewałam:( to nie jest takie proste dzisiaj ocham jutro nara;/ tak niemoze byc bo tak sie nie robi!!!

d.k.a : :