Miłosc zapukała do mych drzwi...
Komentarze: 1
...zapukała..a ja otworzyłam..wymazując z pamięci to co było złe...co minęło i już nigdy nie wróci...
Nastał czas..aby zacząć nowe zycie..lepsze życie nie myśląc o złej przeszłosci...która z kazda chwila znika za choryzontem..tak jak słońce zatapia się w morzu..tak przeszłość...zawierająca złe chwile..zmazana została..i nie wróci....
Dodaj komentarz